"Michał, nawet nie wiem kiedy zrobiłeś to zdjęcie!" – często to słyszę od Młodej Pary. Podczas przygotowań i samego ślubu staram się być niewidoczny (choć ciężko to zrobić przy moim wzroście 😉 ).

Nie ingeruje w zastane sceny, nie ustawiam do zdjęć. Staram się po prostu być z Wami i pokazać ten dzień takim, jakim był. I często nie zorientujecie się nawet, że mam Was lub Waszych bliskich w kadrze.